Typ tekstu: Książka
Autor: Pinkwart Maciej
Tytuł: Dziewczyna z Ipanemy
Rok: 2003
się nad nim, pozwalając, żeby jej piersi dotknęły jego opalonej szyi. Niespodziewanie pogłaskała go po głowie.
- Nie bój się! Poradzimy sobie ze sobą. Pozwól mi się tylko z tym oswoić - powiedziała przewrotnie wiedząc, że to on przede wszystkim potrzebuje oswojenia - Po prostu się do mnie przytul.
Czajnik zaczął gwizdać. Przyniósł Marcie kubek i postawił przy łóżku. Podniosła go do ust, ale był za gorący, więc prędko odstawiła na stolik i zaczęła dmuchać na palce. Michał ostrożnie wziął jej dłoń w rękę. Nie nosiła obrączki. Paznokcie nie pomalowane, nie zadbane wskazywały, że niezbyt wiele czasu poświęcała ostatnio na własne sprawy. Odwróciła się
się nad nim, pozwalając, żeby jej piersi dotknęły jego opalonej szyi. Niespodziewanie pogłaskała go po głowie.<br>- Nie bój się! Poradzimy sobie ze sobą. Pozwól mi się tylko z tym oswoić - powiedziała przewrotnie wiedząc, że to on przede wszystkim potrzebuje oswojenia - Po prostu się do mnie przytul.<br>Czajnik zaczął gwizdać. Przyniósł Marcie kubek i postawił przy łóżku. Podniosła go do ust, ale był za gorący, więc prędko odstawiła na stolik i zaczęła dmuchać na palce. Michał ostrożnie wziął jej dłoń w rękę. Nie nosiła obrączki. Paznokcie nie pomalowane, nie zadbane wskazywały, że niezbyt wiele czasu poświęcała ostatnio na własne sprawy. Odwróciła się
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego