również spektakle telewizyjne. Które cenisz najbardziej?<br>- Wszystkie. "Heddę Gabler", "Cyda", "Tristana i Izoldę". Myślę, że są rozpoznawalne jako moje już po kilku pierwszych minutach. Są bardzo moje.<br>- Czy, twoim zdaniem, w ostatnich pięciu latach więcej miałaś sukcesów, czy klęsk?<br>- Spróbuję sobie przypomnieć: Złota Kaczka, nagroda za debiut w Gdyni, Srebrna Maska "Expressu Wieczornego", Specjalna Złota Kaczka na Stulecie Kina, nagroda czytelników "Teletygodnia" (głosowało na mnie prawie pięćdziesiąt tysięcy widzów), w moim domu stoją też trzy srebrne kulki dla najlepszej aktorki roku w latach 1994, 1995, 1996, (nagrody Super TV). Prawie wszystkie - nagrody publiczności. To były sukcesy czy klęski?<br>- Czy bardzo zatruła