NASA to wielkie pasmo poświęceń, ćwiczeń bez końca i mozolnej nauki o każdej porze dnia i nocy.<br><br>Kosmiczny kadet<br>Najlepiej już w przedszkolu układać stacje kosmiczne z klocków lego, a wieczorem liczyć gwiazdy na niebie. Amerykańscy psychologowie twierdzą, że najlepszymi kosmonautami będą właśnie ci, którzy orbitalnego bakcyla połknęli w dzieciństwie. Mechanizm fascynacji jest zawsze ten sam: "Star Trek", "Gwiezdne Wojny", "Świnie w Kosmosie". Co fascynacja ma wspólnego z rzeczywistością, kadeci nie wiedzą aż do chwili, kiedy pierwszy raz polecą w kosmos. Wtedy dokonują bilansu, czy zmarnowali swoją młodość, czy nie. Za ideał astronauty może służyć Story Musgrave (w NASA od 1967