Maria z Hiszpanii i Neża ze Słowenii. Przez kilka miesięcy będą pomagać pracownikom, uczyć się polskiego i zawiązywać nowe przyjaźnie. <br>- Tu dzieje się to, co zainicjują bywalcy. Nie wypalił Slam Poetycki, więc go nie powtarzamy. Podobała się wystawa komiksowa Krzysztofa Gawronkiewicza, dlatego organizujemy Festiwal Narracji Obrazkowej - opowiada Anna Janus, kierowniczka Mediateki. Nie stwarzała problemów, kiedy studenci architektury zgłosili szalony pomysł wymoszczenia podłogi trawą. Zawsze też bierze pod uwagę sugestie czytelników dotyczące uzupełniania zbiorów. Wie, że wszystko musi zaprocentować frekwencją, bo pieniądze z fundacji kończą się w 2007 roku i od tego momentu Mediateka będzie żyć tylko z miejskiej dotacji. - Musimy się