Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Rzeczpospolita
Nr: 11.05
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
Tytuł: Rzeczpospolita
Nr: 11.05
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
odbył się proces młodych ludzi, wytoczony za to, że chcieli uczcić pamięć powstańców styczniowych - braci Konstantego i Wiktora Kalinowskich oraz Romualda Traugutta. Od 8 lat w Święto Dziadów (białoruskie Święto Zmarłych) czcimy ich pamięć. Milicja zatrzymała ludzi pod pretekstem nielegalnego zgromadzenia. Chcieli tylko złożyć kwiaty na pomnikach. W Wołkowysku głoduje Mikołaj Aksamit, który domaga się ponownego przeliczenia głosów w wyborach i referendum. Ma dowody na sfałszowanie ich wyników. Ciągle kłopoty ze zdrowiem ma Anatol Lebiedźka, pobity przez milicję podczas demonstracji w Mińsku. Mimo to optymistycznie patrzymy w przyszłość.
Skąd ten optymizm?
Łukaszenko nie odniósł realnego zwycięstwa. Pierwszy raz nie miał wystarczającego
Skąd ten optymizm?
Łukaszenko nie odniósł realnego zwycięstwa. Pierwszy raz nie miał wystarczającego
odbył się proces młodych ludzi, wytoczony za to, że chcieli uczcić pamięć powstańców styczniowych - braci Konstantego i Wiktora Kalinowskich oraz Romualda Traugutta. Od 8 lat w Święto Dziadów (białoruskie Święto Zmarłych) czcimy ich pamięć. Milicja zatrzymała ludzi pod pretekstem nielegalnego zgromadzenia. Chcieli tylko złożyć kwiaty na pomnikach. W Wołkowysku głoduje Mikołaj Aksamit, który domaga się ponownego przeliczenia głosów w wyborach i referendum. Ma dowody na sfałszowanie ich wyników. Ciągle kłopoty ze zdrowiem ma Anatol Lebiedźka, pobity przez milicję podczas demonstracji w Mińsku. Mimo to optymistycznie patrzymy w przyszłość.</><br><br><who6>Skąd ten optymizm?</><br><br><who7>Łukaszenko nie odniósł realnego zwycięstwa. Pierwszy raz nie miał wystarczającego
