Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Metropol
Nr: 03.27
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2001
Komendy Stołecznej Policji.
Dyrekcja banku zaprzecza, jakoby bandyci złamali system zabezpieczeń systemu informatycznego i dokonali jakichkolwiek transakcji. Policyjni eksperci, którzy zajmowali się wyjaśnieniem tej zagadki, nie chcą udzielić jednoznacznej odpowiedzi na pytanie, czy doszło do włamania do sieci. Niewykluczone więc, że z Kredyt Banku zginęło więcej niż 30 tys. zł.
Mordercy na miejscu zbrodni zostawili dużo śladów. Udało się także dość dokładnie zrekonstruować przebieg wydarzeń. Kasjerki i ochroniarz zginęli zastrzeleni z przerobionego pistoletu gazowego typu Walther kaliber 6.35.
Do tej pory niewyjaśniona pozostaje jednak zagadka, dlaczego w pechową sobotę w banku nie zadziałał alarm. Ani wtedy, kiedy do banku weszli
Komendy Stołecznej Policji.<br>Dyrekcja banku zaprzecza, jakoby bandyci złamali system zabezpieczeń systemu informatycznego i dokonali jakichkolwiek transakcji. Policyjni eksperci, którzy zajmowali się wyjaśnieniem tej zagadki, nie chcą udzielić jednoznacznej odpowiedzi na pytanie, czy doszło do włamania do sieci. Niewykluczone więc, że z Kredyt Banku zginęło więcej niż 30 tys. zł.<br>Mordercy na miejscu zbrodni zostawili dużo śladów. Udało się także dość dokładnie zrekonstruować przebieg wydarzeń. Kasjerki i ochroniarz zginęli zastrzeleni z przerobionego pistoletu gazowego typu Walther kaliber 6.35.<br>Do tej pory niewyjaśniona pozostaje jednak zagadka, dlaczego w pechową sobotę w banku nie zadziałał alarm. Ani wtedy, kiedy do banku weszli
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego