Typ tekstu: Książka
Autor: Chmielewska Joanna
Tytuł: Lesio
Rok wydania: 2004
Rok powstania: 1973
mówiąc, o co chodzi. Zawiadamiam was, że ja się raczej rzeczywiście powieszę niż przyznam, że to świństwo zginęło. Względnie pryskam na zachód przez zieloną granicę i nigdy w życiu nie wrócę!
- Na starość mógłbyś... - zauważył Lesio nieśmiało.
- Skąd wykombinujemy astralon? - spytała rzeczowo Barbara.
- Instytut Kartografii - odparł naczelny inżynier. - Albo wojsko. Możliwe, że gdzieś mają nawet przedwojenne zapasy. Na szczęście znam tam parę osób prywatnie, bo oczywiście trzeba to załatwić nieoficjalnie...
Wbrew pierwotnym zamierzeniom naczelny inżynier odjechał do Warszawy nazajutrz o świcie, obarczony zadaniem zdobycia staro wyglądającego astralonu w możliwie szybkim tempie. Zespół uspokoił Bjrna, zdradzającego objawy przygnębienia, rozpaczy i skruchy. Cierpliwie wysłuchano
mówiąc, o co chodzi. Zawiadamiam was, że ja się raczej rzeczywiście powieszę niż przyznam, że to świństwo zginęło. Względnie pryskam na zachód przez zieloną granicę i nigdy w życiu nie wrócę!<br>- Na starość mógłbyś... - zauważył Lesio nieśmiało.<br>- Skąd wykombinujemy astralon? - spytała rzeczowo Barbara.<br>- Instytut Kartografii - odparł naczelny inżynier. - Albo wojsko. Możliwe, że gdzieś mają nawet przedwojenne zapasy. Na szczęście znam tam parę osób prywatnie, bo oczywiście trzeba to załatwić nieoficjalnie...<br>Wbrew pierwotnym zamierzeniom naczelny inżynier odjechał do Warszawy nazajutrz o świcie, obarczony zadaniem zdobycia staro wyglądającego astralonu w możliwie szybkim tempie. Zespół uspokoił Bj&lt;symbol desc="oslash"&gt;rna, zdradzającego objawy przygnębienia, rozpaczy i skruchy. Cierpliwie wysłuchano
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego