Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 32
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
bardzo trudno wyjaśnić, na czym on polegał; był paradoksalny. Jego echo znajdujemy w niektórych pamiętnikach i w beletrystyce, np. Konwickiego, Redlińskiego. Wegetowało się w ubóstwie, ale system miał dwa awantaże: miało się zapewnione przeżycie oraz pracę. Tłumaczy się dzisiaj, że jednak było bezrobocie, ale ukryte, bo wiele etatów było fikcyjnych. Możliwe, niemniej ważna jest świadomość: państwo było obowiązane dać pracę.
Proszę mi nie mówić, że to nie ma znaczenia, bo ma; sam tego doświadczyłem. Bezrobocie jest ubytkiem godności i tyczy nie tylko swojej ofiary, lecz wszystkich. Istnienie bezrobocia rzutuje: niepokoi również tych, którzy mają pracę, bo mogą ją utracić. Fakt istnienia
bardzo trudno wyjaśnić, na czym on polegał; był paradoksalny. Jego echo znajdujemy w niektórych pamiętnikach i w beletrystyce, np. Konwickiego, Redlińskiego. Wegetowało się w ubóstwie, ale system miał dwa awantaże: miało się zapewnione przeżycie oraz pracę. Tłumaczy się dzisiaj, że jednak było bezrobocie, ale ukryte, bo wiele etatów było fikcyjnych. Możliwe, niemniej ważna jest świadomość: państwo było obowiązane dać pracę.<br>Proszę mi nie mówić, że to nie ma znaczenia, bo ma; sam tego doświadczyłem. Bezrobocie jest ubytkiem godności i tyczy nie tylko swojej ofiary, lecz wszystkich. Istnienie bezrobocia rzutuje: niepokoi również tych, którzy mają pracę, bo mogą ją utracić. Fakt istnienia
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego