Typ tekstu: Książka
Autor: Sapkowski Andrzej
Tytuł: Chrzest ognia
Rok: 2001
denerwującym mentorskim tonem.

- Zwracam się do wszystkich - powtórzył Regis. - Stanowimy wszakże drużynę i ponosimy wzajemną odpowiedzialność. Niczego nie zmienia tu fakt, że najprawdopodobniej nie ma wśród nas tego, który ponosi odpowiedzialność najwyższą. Bezpośrednią, że się tak wyrażę.
- Wyrażaj się jaśniej, do cholery - zdenerwował się Jaskier. - Drużyna, odpowiedzialność... Co jest Milvie? Na co jest chora?
- To nie jest choroba - powiedział cicho Cahir.
- Przynajmniej nie w ścisłym znaczeniu tego słowa - potwierdził Regis. - Dziewczyna jest w ciąży.
Cahir kiwnął głową na znak, że się domyślał. Jaskier natomiast osłupiał. Geralt zagryzł wargi.
- Który miesiąc?
- Odmówiła mi, i to w dość niegrzecznej formie, podania jakiejkolwiek daty, w tym
denerwującym mentorskim tonem. <br> <br>- Zwracam się do wszystkich - powtórzył Regis. - Stanowimy wszakże drużynę i ponosimy wzajemną odpowiedzialność. Niczego nie zmienia tu fakt, że najprawdopodobniej nie ma wśród nas tego, który ponosi odpowiedzialność najwyższą. Bezpośrednią, że się tak wyrażę.<br>- Wyrażaj się jaśniej, do cholery - zdenerwował się Jaskier. - Drużyna, odpowiedzialność... Co jest Milvie? Na co jest chora?<br>- To nie jest choroba - powiedział cicho Cahir.<br>- Przynajmniej nie w ścisłym znaczeniu tego słowa - potwierdził Regis. - Dziewczyna jest w ciąży.<br>Cahir kiwnął głową na znak, że się domyślał. Jaskier natomiast osłupiał. Geralt zagryzł wargi.<br>- Który miesiąc?<br>- Odmówiła mi, i to w dość niegrzecznej formie, podania jakiejkolwiek daty, w tym
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego