prezes udał obrażonego i nie chciał być więcej najstarszym ministrem. Minister kolei powiedział, że wojska wozić nie może, bo nie ma parowozów tyle, ile potrzeba. Minister oświaty powiedział, że nauczyciele pewnie pójdą na wojnę, więc w szkołach jeszcze więcej tłuc będą szyb i niszczyć ławek, więc i on się zrzeka.<br>Na godzinę czwartą zwołana została nadzwyczajna narada.<br>Król Maciuś, korzystając z zamieszania, wymknął się do królewskiego ogrodu i przeraźliwie gwizdnął raz i drugi, ale Felek się nie pokazał.<br>"Kogo się tu poradzić w tak ważnej chwili? - Maciuś czuł, że ciąży na nim wielka odpowiedzialność, a nie widział drogi. - Co robić?"<br>Nagle przypomniał