Typ tekstu: Książka
Autor: Górska Halina
Tytuł: Druga brama
Rok wydania: 1995
Rok powstania: 1935
uśmiechu.

- Nie? - powiedziała głosem, który załamywał
się trochę i drżał. - Nie?... A ja myślałam...


Wyglądała tak, jakby się chciała rzucić Adeli
na szyję. Ale to już Adeli było naprawdę za dużo.


- A zresztą... co ci na tym zależy?! - burknęła.


Usiadła półodwrócona od niej na ławce i zajęła
się swoim szyciem. Na próżno Krysia stała obok niej
długą chwilę ze spuszczoną głową i już
znowu przygasłymi oczyma, czekając na jakieś ośmielające
spojrzenie czy słowo. Adela nie zwracała na nią uwagi,
jak gdyby nie rozmawiała z nią przed chwilą, jak gdyby
jej wcale nie było.

Ale mimo to... mimo to od tego dnia Adela
uśmiechu. <br><br>- Nie? - powiedziała głosem, który załamywał <br>się trochę i drżał. - Nie?... A ja myślałam... <br><br><br>Wyglądała tak, jakby się chciała rzucić Adeli <br>na szyję. Ale to już Adeli było naprawdę za dużo. <br><br><br>- A zresztą... co ci na tym zależy?! - burknęła. <br><br><br>Usiadła półodwrócona od niej na ławce i zajęła <br>się swoim szyciem. Na próżno Krysia stała obok niej <br>długą chwilę ze spuszczoną głową i już <br>znowu przygasłymi oczyma, czekając na jakieś ośmielające <br>spojrzenie czy słowo. Adela nie zwracała na nią uwagi, <br>jak gdyby nie rozmawiała z nią przed chwilą, jak gdyby <br>jej wcale nie było. <br><br>Ale mimo to... mimo to od tego dnia Adela
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego