Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Rzeczpospolita
Nr: 11.06
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
sam wybiera i ministrów, i ich resorty. Przewodniczący Komisji nie może tego zrobić. Nie może wybrać komisarzy, może jedynie przyznać im teki. Parlament Europejski, instytucja niezbędna w najważniejszych kwestiach europejskich, też nie jest parlamentem takim jak inne. Ludzie jednak nie bardzo te zawiłości pojmują.

I nie bardzo się nimi interesują. Najlepszym dowodem, jak mało ich to obchodzi, jest niska frekwencja w wyborach europejskich. Czy to pana nie niepokoi?

Gdyby w tej chwili rozpisano wybory do parlamentu, frekwencja na pewno byłaby wyższa. Opinia publiczna dowiedziała się przecież, co parlament jest w stanie zdziałać. Ludzie zobaczyli, że może odrzucić Komisję proponowaną przez rządy
sam wybiera i ministrów, i ich resorty. Przewodniczący Komisji nie może tego zrobić. Nie może wybrać komisarzy, może jedynie przyznać im teki. Parlament Europejski, instytucja niezbędna w najważniejszych kwestiach europejskich, też nie jest parlamentem takim jak inne. Ludzie jednak nie bardzo te zawiłości pojmują.&lt;/&gt;<br><br>&lt;who1&gt;I nie bardzo się nimi interesują. Najlepszym dowodem, jak mało ich to obchodzi, jest niska frekwencja w wyborach europejskich. Czy to pana nie niepokoi?&lt;/&gt;<br><br>&lt;who2&gt;Gdyby w tej chwili rozpisano wybory do parlamentu, frekwencja na pewno byłaby wyższa. Opinia publiczna dowiedziała się przecież, co parlament jest w stanie zdziałać. Ludzie zobaczyli, że może odrzucić Komisję proponowaną przez rządy
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego