Typ tekstu: Książka
Autor: Pinkwart Maciej
Tytuł: Dziewczyna z Ipanemy
Rok: 2003
prawdzie, wysoka nie była i wielkie zdziwienie wywołała ta nasza ochota, bowiem zapadła to była dziura, z jedną wioseczką w okolicy. Jedynie może dawne rzymskie tradycje kazały sądzić, że wartość strategiczna takiej komandorii będzie z latami rosła. Wybudowano przeto zamek, a wkrótce potem ów skarbiec, ściśle według instrukcji wielkiego mistrza.
- Natenczas Bernarda z Tremelay, waszego, bracie, imiennika - przerwał Jakub, zwracając się go komandora Prowansji. Ten, podobnie jak wszyscy z wyjątkiem mistrza i wizytatora, nie wiedział do czego zmierza ta opowieść i słuchał w milczeniu - A przekonali naszych poprzedników do tych inwestycji nasi wrogowie - Saraceni.
Bernard pokiwał głową - sam doświadczył, jak szczególne
prawdzie, wysoka nie była i wielkie zdziwienie wywołała ta nasza ochota, bowiem zapadła to była dziura, z jedną wioseczką w okolicy. Jedynie może dawne rzymskie tradycje kazały sądzić, że wartość strategiczna takiej komandorii będzie z latami rosła. Wybudowano przeto zamek, a wkrótce potem ów skarbiec, ściśle według instrukcji wielkiego mistrza.<br>- Natenczas Bernarda z Tremelay, waszego, bracie, imiennika - przerwał Jakub, zwracając się go komandora Prowansji. Ten, podobnie jak wszyscy z wyjątkiem mistrza i wizytatora, nie wiedział do czego zmierza ta opowieść i słuchał w milczeniu - A przekonali naszych poprzedników do tych inwestycji nasi wrogowie - Saraceni.<br>Bernard pokiwał głową - sam doświadczył, jak szczególne
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego