Typ tekstu: Książka
Autor: Broszkiewicz Jerzy
Tytuł: Doktor Twardowski
Rok wydania: 1987
Rok powstania: 1978
jak twierdzą, endogenna - spokojnie wyjaśnia pacjent T. - Nie wyklucza się niestety psychozy.
- Dobrze, pięknie, ślicznie. Ja rozumiem, co znaczą te wszystkie chore słówka ze słownika wyrazów medycznych.
Ale ja swoje wiem.
Zagrzebaliście się, wy, historycy, za siódmą górą, za chińskim murem poprzegradzanym rzekami. Na be zpiecznym pograniczu bajek i archiwów.
Nauczacie! I kto tylko wyszedł ze szkoły, wie, że Kościuszko miał zadarty nos, król Łokietek wąsy, a Bem był łysy jak Cezar. Żadnemu z nich nikt z was się już nie narazi. Jaka bezpieczna odległość!
Choć Łokietek umiałby rozerwać końmi, Cezar ukrzyżować, a Bem powiesić na suchej wierzbie.
Dlatego powiem, że
jak twierdzą, endogenna - spokojnie wyjaśnia pacjent T. - Nie wyklucza się niestety psychozy.<br>- Dobrze, pięknie, ślicznie. Ja rozumiem, co znaczą te wszystkie chore słówka ze słownika wyrazów medycznych.<br>Ale ja swoje wiem.<br>Zagrzebaliście się, wy, historycy, za siódmą górą, za chińskim murem poprzegradzanym rzekami. Na be zpiecznym pograniczu bajek i archiwów.<br>Nauczacie! I kto tylko wyszedł ze szkoły, wie, że Kościuszko miał zadarty nos, król Łokietek wąsy, a Bem był łysy jak Cezar. Żadnemu z nich nikt z was się już nie narazi. Jaka bezpieczna odległość!<br>Choć Łokietek umiałby rozerwać końmi, Cezar ukrzyżować, a Bem powiesić na suchej wierzbie.<br>Dlatego powiem, że
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego