Ale wymyślił! Jako co? Adoptujesz mnie?<br>- No, powiedzmy, że cię wynajmę, jako opiekunkę w jednoosobowym domu starców.<br>- Przestań z tym swoim wiekiem! - powiedziała odruchowo, ale widać było, że nie zastanawia się specjalnie nad tym, co mówi, myślami błądząc już gdzieś między Champs Elysées w Paryżu a Promenade des Anglais w Nicei.<br>W końcu lata umowa z Komitetem została rozwiązana i Laskowski podpisał nową z młodszym bratem byłego Pierwszego. Michał czuł się nieźle, ale nudził się okropnie, bo większość jego znajomych albo wyjechała z Zakopanego, albo też mógł ich odwiedzać na zakopiańskich cmentarzach. Kilka dni po Zaduszkach, kiedy to na ulicach leżał