Typ tekstu: Książka
Autor: Pinkwart Maciej
Tytuł: Dziewczyna z Ipanemy
Rok: 2003
sprawy w kraju, którą wspólnie działając, kłócąc się, owszem, ale tylko merytorycznie, nie oglądając się wstecz - uda nam się zrobić. Później dopiero zrozumiałem, jak bardzo byliśmy romantyczni. I jak naiwni. Zapomnieć o przeszłości, która dzieliła mogą tylko ci, którzy mają coś do zrobienia w przyszłości, coś konkretnego, dobrego dla innych. Nie ci, którzy potrafią wspólnie tylko być przeciw... Na jak glinianych nogach stał ten nasz solidarny kolos - pokazały już najbliższe miesiące.
I była jeszcze jedna sprawa...
- Wiesz, był taki moment... kiedy pierwszy raz zobaczyłem Paryż... Miałem go w wyobraźni przez lata tak wyraźnie, że w zasadzie nic mnie nie zaskoczyło, bo Paryż
sprawy w kraju, którą wspólnie działając, kłócąc się, owszem, ale tylko merytorycznie, nie oglądając się wstecz - uda nam się zrobić. Później dopiero zrozumiałem, jak bardzo byliśmy romantyczni. I jak naiwni. Zapomnieć o przeszłości, która dzieliła mogą tylko ci, którzy mają coś do zrobienia w przyszłości, coś konkretnego, dobrego dla innych. Nie ci, którzy potrafią wspólnie tylko być przeciw... Na jak glinianych nogach stał ten nasz solidarny kolos - pokazały już najbliższe miesiące. <br>I była jeszcze jedna sprawa...<br>- Wiesz, był taki moment... kiedy pierwszy raz zobaczyłem Paryż... Miałem go w wyobraźni przez lata tak wyraźnie, że w zasadzie nic mnie nie zaskoczyło, bo Paryż
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego