wiesz, jego <pause> Ja jemu kiedyś powiedziałam wprost: Słuchaj, że nie, wtedy co mu powiedziałam, że skąd ty ją wytrzasnąłeś i powiedziałam słuchaj, po prostu ja jej nie lubię i jej towarzystwo mi nie odpowiada.</><br><who2>No, ale tak głupio. Jeśli jej załatwił <pause> to znaczy, że miał jakieś powody. Może kuzynka jakaś.</><br><who3>Nie, to nie była jego kuzynka, bo się go <orig>w koń</>, mówię ci, bo się spytałam: Skąd ty ją wytrzasnąłeś? On powiedział, że, bo to jest dług wdzięczności wobec tam jakiegoś znajomego.</><br><who2>Ano właśnie no. Mówię, że jakiś miał w tym</><br><who3>Co nie oznacza, mamo, <vocal desc="laugh"> że ja muszę, od razu musiałam od razu