Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Gazeta Wyborcza
Nr: 4.04
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
funkcji przewodniczącego Sądu Lustracyjnego złożył wczoraj sędzia Jan Krośnicki. Chce też zrezygnować z orzekania w sprawach lustracyjnych
Według rzecznik Sądu Lustracyjnego Beaty Trębskiej w pisemnej prośbie Krośnicki nie podał przyczyn. Natomiast sam Krośnicki powiedział PAP, że powodem są "warunki pracy, warunki socjalno-bytowe sędziów i nieustabilizowana sytuacja kadrowa" Wydziału.
Min. Niedziela uważa, że w tej chwili w Sądzie Lustracyjnym nie ma problemów kadrowych: chęć pracy zgłosiło trzech nowych sędziów, a więc zatrudnionych jest tam ich siedmiu. - To pozwala na normalną pracę, tym bardziej, że zakończyliśmy już wiele spraw, a ostatnio rzecznik interesu publicznego przysyła niewiele wniosków - powiedziała nam Trębska.


PRZEMĘCZONY PREMIER
funkcji przewodniczącego Sądu Lustracyjnego złożył wczoraj sędzia Jan Krośnicki. Chce też zrezygnować z orzekania w sprawach lustracyjnych <br>Według rzecznik Sądu Lustracyjnego Beaty Trębskiej w pisemnej prośbie Krośnicki nie podał przyczyn. Natomiast sam Krośnicki powiedział PAP, że powodem są "warunki pracy, warunki socjalno-bytowe sędziów i nieustabilizowana sytuacja kadrowa" Wydziału. <br>Min. Niedziela uważa, że w tej chwili w Sądzie Lustracyjnym nie ma problemów kadrowych: chęć pracy zgłosiło trzech nowych sędziów, a więc zatrudnionych jest tam ich siedmiu. - To pozwala na normalną pracę, tym bardziej, że zakończyliśmy już wiele spraw, a ostatnio rzecznik interesu publicznego przysyła niewiele wniosków - powiedziała nam Trębska.&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="news"&gt;<br>&lt;tit&gt;PRZEMĘCZONY PREMIER
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego