siedmiu kandydatów znajdowało się aż dwóch wiceprezesów &lt;name type="org"&gt;Najwyższej Izby Kontroli&lt;/&gt;. Chociaż wymogi spełniało czterech z nich, to ostateczna rywalizacja rozegrała się między wiceministrem &lt;name type="person"&gt;Jackiem Uczkiewiczem&lt;/&gt; a &lt;name type="person"&gt;Piotrem Kownackim&lt;/&gt;, wiceprezesem &lt;name type="org"&gt;NIK&lt;/&gt;. To te dwie kandydatury zyskały specjalną rekomendację, m.in. szefa &lt;name type="org"&gt;UKIE&lt;/&gt;.<br>Prezes &lt;name type="org"&gt;NIK&lt;/&gt; &lt;name type="person"&gt;Mirosław Sekuła&lt;/&gt; namawiał premiera, by wybrał &lt;name type="person"&gt;Kownackiego&lt;/&gt;. Niektórzy posłowie &lt;name type="org"&gt;SLD&lt;/&gt; szykowali się już nawet na miejsce wiceprezesa &lt;name type="org"&gt;NIK&lt;/&gt;, licząc, że premier przychyli się do opinii &lt;name type="person"&gt;Sekuły&lt;/&gt;.<br>Wygrał kandydat z ekipy rządzącej. Wiceminister &lt;name type="person"&gt;Jacek Uczkiewicz&lt;/&gt; nie chciał wczoraj wypowiadać się na ten temat, ponieważ nie otrzymał jeszcze oficjalnego zawiadomienia od premiera.<br>&lt;name type="person"&gt;Uczkiewicz&lt;/&gt; w latach 1995 - 2001 r. był wiceprezesem