a nawet pogroził tym, którzy zatruwają stosunki z Polską, uważając roszczenia za realne. Należy jemu i premierowi Belce wierzyć, że ekspertyza przygotowana przez wybitnych prawników z obu krajów przekona sędziów. Bo są przecież i inne ekspertyzy. Należy też mieć nadzieję, że kanclerz przekona do tego stanowiska dzisiejszą opozycję w Niemczech. <gap> Niewątpliwie wpływ na wygłoszenie tak poważnej deklaracji przez kanclerza miała atmosfera w Polsce, w tym rezolucja Sejmu, w której była mowa o reparacjach. Rezolucja, choć skrajna i krytykowana przez szefów obu rządów, podziałała skutecznie.<br>Po pierwszych procesach, w których sędziowie odrzucą roszczenia wypędzonych, lęki Polaków przed Niemcem, który "wróci i zabierze