Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Cosmopolitan
Nr: 4
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1999
w pracy? Zawsze się to robi, a sztuka polega na tym, żeby nikt oprócz nas tego nie zauważył. I pod warunkiem, że idzie to w parze z doskonałym przygotowaniem merytorycznym.

Eksperci od rodzenia
- Gdy Barbara Blida w 1993 roku została ministrem budownictwa, rozległy się krzyki: Jak to? Kobieta i budownictwo? Nieważne było, że skończyła związane z tym kierunkiem studia i pracowała w przedsiębiorstwach budowlanych. Mężczyzn nie pyta się o kwalifikacje i czy sobie poradzą. Niech spróbują. Jeśli nie znają angielskiego, a chcą zajmować się integracją europejską - zatrudnią tłumacza. A od czego są doradcy, eksperci? - ironizuje Renata.
Tadeusz Iwiński także przyznaje, że
w pracy? Zawsze się to robi, a sztuka polega na tym, żeby nikt oprócz nas tego nie zauważył. I pod warunkiem, że idzie to w parze z doskonałym przygotowaniem merytorycznym. <br><br>Eksperci od rodzenia<br>- Gdy Barbara Blida w 1993 roku została ministrem budownictwa, rozległy się krzyki: Jak to? Kobieta i budownictwo? Nieważne było, że skończyła związane z tym kierunkiem studia i pracowała w przedsiębiorstwach budowlanych. Mężczyzn nie pyta się o kwalifikacje i czy sobie poradzą. Niech spróbują. Jeśli nie znają angielskiego, a chcą zajmować się integracją europejską - zatrudnią tłumacza. A od czego są doradcy, eksperci? - ironizuje Renata.<br>Tadeusz Iwiński także przyznaje, że
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego