Typ tekstu: Książka
Autor: Rudnicka Halina
Tytuł: Uczniowie Spartakusa
Rok wydania: 1996
Rok powstania: 1951
szczerze:
Nie każdy tak mało bierze
Za ten niezwykły nabytek...
Cnoty Azjaty wspaniałe
Zajmą tablice dwie całe,
Jeśli zechcecie je spisać...
Karany raz tylko jedyny,
Ze zwykłej i błahej przyczyny,
Za małą wycieczkę z rana
Bez wiedzy i zgody pana...*

Tłum gapiów otoczył herolda z takim talentem zachwalającego swój towar. Niewinną ranną wycieczką nazywało się tu zamiłowanie niewolnika do ucieczek - wada, która najbardziej obniżała cenę i mogła spowodować zerwanie kontraktu kupna. Herold wykorzystując zainteresowanie kupujących wskazał ręką na grupę dziewcząt, wyśpiewując znów na inną melodię skoczny wierszyk:

Śliczne Andaluzki
Zgrabniejsze niż kózki,
Dźwięczne jak skowronki,
Wesołe jak dzwonki,
Gdy ci przyjdzie
szczerze: <br>Nie każdy tak mało bierze <br>Za ten niezwykły nabytek... <br>Cnoty Azjaty wspaniałe <br>Zajmą tablice dwie całe, <br>Jeśli zechcecie je spisać... <br>Karany raz tylko jedyny,<br>Ze zwykłej i błahej przyczyny, <br>Za małą wycieczkę z rana <br>Bez wiedzy i zgody pana...* <br><br>Tłum gapiów otoczył herolda z takim talentem zachwalającego swój towar. Niewinną ranną wycieczką nazywało się tu zamiłowanie niewolnika do ucieczek - wada, która najbardziej obniżała cenę i mogła spowodować zerwanie kontraktu kupna. Herold wykorzystując zainteresowanie kupujących wskazał ręką na grupę dziewcząt, wyśpiewując znów na inną melodię skoczny wierszyk:<br><br>Śliczne Andaluzki <br>Zgrabniejsze niż kózki, <br>Dźwięczne jak skowronki, <br>Wesołe jak dzwonki, <br>Gdy ci przyjdzie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego