Typ tekstu: Książka
Autor: Bielecki Michał
Tytuł: Siostra komandosa
Rok: 1997
draniowi. Wymyśliła sobie, że on się poświęcał dla niej.
- Bez sensu. To się nie trzyma kupy.
- No widzisz!... Z tego, co wtedy mówiła, wynikało, że on z nią spał, bo wiedział, że ona go kocha, ale strasznie cierpiał z tego powodu, bo jako przyszły ksiądz śmiertelnie grzeszył! Rozumiesz tę logikę?
- Niezupełnie. To znaczy rozumiem, ale...
Urwałem, bo co miałem powiedzieć? Że z jego opowiadania wynika, że jego siostra jest egzaltowaną idiotką? Sam o tym wiedział lepiej ode mnie.
- Potem kleryk zniknął z pola widzenia, zresztą dowiedziałem się później, że wyrzucili go z seminarium. Wydawało się, że Hanka trochę oprzytomniała, ale niebawem
draniowi. Wymyśliła sobie, że on się poświęcał dla niej.<br>- Bez sensu. To się nie trzyma kupy.<br>- No widzisz!... Z tego, co wtedy mówiła, wynikało, że on z nią spał, bo wiedział, że ona go &lt;page nr=10&gt; kocha, ale strasznie cierpiał z tego powodu, bo jako przyszły ksiądz śmiertelnie grzeszył! Rozumiesz tę logikę?<br>- Niezupełnie. To znaczy rozumiem, ale...<br>Urwałem, bo co miałem powiedzieć? Że z jego opowiadania wynika, że jego siostra jest egzaltowaną idiotką? Sam o tym wiedział lepiej ode mnie.<br>- Potem kleryk zniknął z pola widzenia, zresztą dowiedziałem się później, że wyrzucili go z seminarium. Wydawało się, że Hanka trochę oprzytomniała, ale niebawem
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego