Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Podhalański
Nr: 12
Miejsce wydania: Zakopane
Rok: 1999
schabowym zakopiańskim, stekiem z cebulą, polędwicą po angielsku (proponuję usunąć tę pozycję z karty - nie ryzykowałbym z tak szlachetnym kawałkiem mięsa), eskalopki cielęce, oraz sznycel cielęcy. Listę zamykał placek po zbójnicku. Wszystkie pozycje w cenie od 7 - 10 zł.
A ja ze smutkiem przeżuwałem wybrany przeze mnie kotlet a la Nosal z frytkami oraz kapustą zasmażaną. Okazał się niewielkim kawałkiem po francusku panierowanej wieprzowiny, z wypełnieniem żółtego, tartego sera i szynki. Widoczna tu chęć inwencji nie przeszła jednak w akceptowalną jakość. Ser - założę się , że zwykłe Salami - nie zdążył się nawet rozpuścić. Jednak głęboki wstrząs, który towarzyszył mi przy jedzeniu zasmażanej
schabowym zakopiańskim, stekiem z cebulą, polędwicą po angielsku (proponuję usunąć tę pozycję z karty - nie ryzykowałbym z tak szlachetnym kawałkiem mięsa), eskalopki cielęce, oraz sznycel cielęcy. Listę zamykał placek po zbójnicku. Wszystkie pozycje w cenie od 7 - 10 zł.<br>A ja ze smutkiem przeżuwałem wybrany przeze mnie kotlet a la Nosal z frytkami oraz kapustą zasmażaną. Okazał się niewielkim kawałkiem po francusku panierowanej wieprzowiny, z wypełnieniem żółtego, tartego sera i szynki. Widoczna tu chęć inwencji nie przeszła jednak w akceptowalną jakość. Ser - założę się , że zwykłe Salami - nie zdążył się nawet rozpuścić. Jednak głęboki wstrząs, który towarzyszył mi przy jedzeniu zasmażanej
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego