mojej rozpasanej wyobraźni.<br> Więc on, zaprzysięgły pielęgniarz z Tworek, dostał w twarz od<br>jakiegoś knechta!<br> I nietrudno domyślić się, co było powodem.<br> Kędzierzawy Tęgawek stawał się człowiekiem godnym szacunku...<br> Dlaczegóż więc moja wyobraźnia popełniła nadużycie, moja intuicja<br>zwiodła mnie na manowce?<br> Warto zastanowić się chwileczkę, bo... coś w tym jest!<br> Obłąkany błądzi, ale to złudzenie, że błądzi daremnie, gdyż<br>niesie światło w najdalsze zakamarki.<br> Najgorszą krzywdę może wyrządzić sobie, jeśli ulegnie presji -<br>wypierając się swoich niezwykłych intuicji, swojego jasnowidzenia, które więcej <br>się nie powtórzy, bo cała jego siła w tym, że jest<br>olśnieniem!, bądź zadając im kłam...<br> Nie wolno tego czynić