Typ tekstu: Książka
Autor: Chmielewska Joanna
Tytuł: Wszystko czerwone
Rok wydania: 2001
Rok powstania: 1974
go nie było, a za to ja nie wiedziałem, gdzie jestem.
- No i gdzie byłeś?
- Całkiem gdzie indziej. Na drugim końcu Allerd.
- Przecież leciałeś po tych zaroślach do stacji?
- Ale on przelazł okrężną drogą, najpierw do stacji, a potem w tę drugą stronę, bliżej autostrady, ale w ogóle to daleko. Od razu wróciłem, jak tylko odjechał!
- Jeżeli jeszcze raz zrobisz coś podobnego...! - zaczęła Zosia złowieszczo.
- Czekaj - przerwała Alicja. - I nie widziałeś, kto to był? Może ci się wydał do kogoś podobny?
- Nie wiem, chyba do nikogo. Jakaś niezbyt gruba osoba. Raczej szczupły.
- Dużo nam z tego przyjdzie - mruknęłam niechętnie. - Wśród podejrzanych nie
go nie było, a za to ja nie wiedziałem, gdzie jestem.<br>- No i gdzie byłeś?<br>- Całkiem gdzie indziej. Na drugim końcu Aller&lt;symbol desc="oslash"&gt;d.<br>- Przecież leciałeś po tych zaroślach do stacji?<br>- Ale on przelazł okrężną drogą, najpierw do stacji, a potem w tę drugą stronę, bliżej autostrady, ale w ogóle to daleko. Od razu wróciłem, jak tylko odjechał!<br>- Jeżeli jeszcze raz zrobisz coś podobnego...! - zaczęła Zosia złowieszczo.<br>- Czekaj - przerwała Alicja. - I nie widziałeś, kto to był? Może ci się wydał do kogoś podobny?<br>- Nie wiem, chyba do nikogo. Jakaś niezbyt gruba osoba. Raczej szczupły.<br>- Dużo nam z tego przyjdzie - mruknęłam niechętnie. - Wśród podejrzanych nie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego