kontaktów językowych? Wydaje mi się, iż należałaby ją zakwalifikować inaczej. Jest ona przede wszystkim stylem pisanym (z tym wszakże zastrzeżeniem, że przemówienia uznać trzeba za jedna z forom języka pisanego), stylon związanym i genetycznie i funkcjonalnie z retoryką pisma, są tymi &lt;orig&gt;ukształtowaniami&lt;/&gt; języka, których podstawowym przeznaczeniem jest utrwalenie na papierze. Oddziaływa ona na potoczne mówienie właśnie jako język pisany. <br>Jaka jest jej rola we współczesnej polskiej sytuacji językowej? Wydaje się niewątpliwe, że bardzo trudno uchronić się od jej wpływów. Więcej, jest ona zjawiskiem o tak wielkim zasięgu i tak wielkiej intensywności, że ustrzeżenie się od jej oddziaływań jest wręcz niemożliwością. Nowomowa