Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 33
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
być u Żamojdy eteryczną Danusią, u Lindy zaś muskularną Jagienką?
Last but not least, jeden film zamiast dziesięciu to wielka wygoda i oszczędność dla widza, który pójdzie do kina raz a dobrze. Trzeba pamiętać również o młodzieży spoza wielkich ośrodków miejskich, którą, jak to było w przypadku "Pana Tadeusza" i "Ogniem i mieczem", dowozić trzeba do powiatowych kin gimbusami, a tych z oczywistej winy b. ministra Handkego jest wciąż za mało.
Jest wreszcie szansa, że supersuperprodukcja zaproszona zostanie do Cannes, a może nawet dostanie Oscara, w najgorszym razie za scenariusz - a wtedy ja poproszę, by dano mi go przez chwilę potrzymać.

A więc
być u Żamojdy eteryczną Danusią, u Lindy zaś muskularną Jagienką?<br>Last but not least, jeden film zamiast dziesięciu to wielka wygoda i oszczędność dla widza, który pójdzie do kina raz a dobrze. Trzeba pamiętać również o młodzieży spoza wielkich ośrodków miejskich, którą, jak to było w przypadku "Pana Tadeusza" i "Ogniem i mieczem", dowozić trzeba do powiatowych kin gimbusami, a tych z oczywistej winy b. ministra Handkego jest wciąż za mało.<br>Jest wreszcie szansa, że supersuperprodukcja zaproszona zostanie do Cannes, a może nawet dostanie Oscara, w najgorszym razie za scenariusz - a wtedy ja poproszę, by dano mi go przez chwilę potrzymać.<br><br>A więc
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego