Czasami mogłabym się wyrwać wieczorem do centrum, ale to niełatwa wyprawa. Kiepsko prowadzę. Męczy mnie perspektywa 45-minutowej podróży tam i z powrotem. Wiesz, to, że jestem mamą, że zdecydowałam się na porzucenie stanu wolnego pociągnęło za sobą wiele konsekwencji. Musiałam zweryfikować dotychczasowe podejście do życia. Pójść na wiele kompromisów. Okiełznać własną osobowość. Często było mi z tym ciężko. Ostatnie lata, pomimo sukcesów zawodowych, to nie był czas płatków i różyczek. Wiele łez wylałam.</> <br><who3>G: Mimo rozmaitych zawirowań zdobyłaś najważniejsze nagrody polskiego show-biznesu, osiągnęłaś status gwiazdy, przede wszystkim dzięki talentowi, konsekwencji i pracowitości, ale także pomysłowości. Nadal zaskakujesz, zadziwiasz formą