Typ tekstu: Książka
Autor: Rudnicka Halina
Tytuł: Uczniowie Spartakusa
Rok wydania: 1996
Rok powstania: 1951
wyszeptał.
Pies z radosnym skowytem przypadł mu do piersi. Zaczął lizać zapiekłe rany. Kalias oparł głowę na jego łbie. Gorące łzy spływały po policzkach. Pies nie zaprzestawał litościwych zabiegów.
"Bądź mężny, Kaliasie, bądź jak Herakles!..."
Tak niedawno słyszał te słowa, a zda się, że wiek cały upłynął! Kalias podźwignął się. Opodal stał gliniany garnek z wodą. Przyczołgał się ostrożnie i zanurzył obie ręce. Nabrał wody w dłonie i zwilżył sobie spieczone wargi, a potem zaczął chciwie pić. Poczuł ulgę. Powoli zaczęła wracać świadomość czyhającego niebezpieczeństwa. Subvilicus na pewno wróci z ludźmi. Wstrząsnął się. Dłużej tu nie pozostanie. Opierając się na kiju
wyszeptał.<br>Pies z radosnym skowytem przypadł mu do piersi. Zaczął lizać zapiekłe rany. Kalias oparł głowę na jego łbie. Gorące łzy spływały po policzkach. Pies nie zaprzestawał litościwych zabiegów.<br>"Bądź mężny, Kaliasie, bądź jak Herakles!..."<br>Tak niedawno słyszał te słowa, a zda się, że wiek cały upłynął! Kalias podźwignął się. Opodal stał gliniany garnek z wodą. Przyczołgał się ostrożnie i zanurzył obie ręce. Nabrał wody w dłonie i zwilżył sobie spieczone wargi, a potem zaczął chciwie pić. Poczuł ulgę. Powoli zaczęła wracać świadomość czyhającego niebezpieczeństwa. Subvilicus na pewno wróci z ludźmi. Wstrząsnął się. Dłużej tu nie pozostanie. Opierając się na kiju
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego