swoich śladów z przeszłości - oświadczył. Przekonywał, że nie można <q>"roztaczać parasola ochronnego nad członkiem komisji, który kłamie, i takim, którego asystentem jest przestępca"</>. Dlatego, argumentował, <name type="org">Klub SLD</> opowiada się za odwołaniem z komisji <name type="person">Romana Giertycha</> (<name type="org">LPR</>) i <name type="person">Józefa Gruszki</> (<name type="org">PSL</>). Odejść powinien także <name type="person">Zbigniew Wassermann</> (<name type="org">PiS</>), bo podejmował w sprawie <name type="org">Orlenu</> dziwne decyzje jako prokurator i należy go przesłuchać jako świadka.<br>Słowa polityków <name type="org">SLD</> wywołały gwałtowną reakcję pozostałych. Reprezentanci niemal wszystkich klubów, włącznie z <name type="org">Samoobroną</>, <name type="org">SdPl</> i <name type="org">Unią Pracy</>, dystansowali się od projektu uchwały. Dlatego ma on małe szanse na akceptację w piątkowym głosowaniu. <name type="person">Jan Rokita</> (<name type="org">PO</>) przyznawał, że członkowie komisji