urodę.<br> Te bowiem dawno stąd pierzchły, uciekły, odeszły.<br> Otóż w ów <orig>podwieczerz</> w krypcie Łazarza wielu było Łazarzy<br>szczęśliwych, lecz ja byłem tym nieszczęsnym, który łaski nie zazna.<br> Jest w życiu, przynajmniej w moim życiu, fatum pewne.<br> Mianowicie - zostaję sam, gdy najbardziej, bardziej niż<br>kiedykolwiek, czyjegoś serca przy sobie potrzebuję.<br> Otóż można długo to znosić, pewnie i żywot cały, przywyknąć<br>niejako, lecz moje siły były akurat na wyczerpaniu.<br> Zrobiło mi się pusto w żołądku, duszy, sercu i w mózgu.<br> Właśnie najgorsze było to odmóżdżenie, straszliwa degradacja, pod<br>której ciężarem człowiek zaczyna płakać.<br> <page nr=181><br> Stracił nieodwołalnie wszystkie inne zdolności.<br> Nic nie rozumie, nic