Typ tekstu: Książka
Autor: Danuta Błaszak
Tytuł: Karuzela ku słońcu
Rok: 2003
Nagle podniosłam na niego oczy. - Wiesz co, strasznie mi głupio. Tak mało sobą reprezentuję, a próbuję się wtrynić pomiędzy takich wspaniałych ludzi jak ty.
Mnie też głupio, że tak mi pochlebiasz.
- Jak myślisz? Czy powinnam się z tego wycofać?
- Nie sądzę. - Teraz jego oczy stały się miodowe. A może złote.
- Paralotniarstwo jest sportem bardzo bezpiecznym dla ludzi rozważnych i mających daleko idąca odpowiedzialność za własne czyny. To trochę tak jak z balkonem na dwudziestym piętrze Oczywiście można z niego zlecieć na ziemie i się tam totalnie załatwić, ale każdy, kto wie co na balkonie wolno robić jest tam bezpieczny. Jak zaczniemy
Nagle podniosłam na niego oczy. - Wiesz co, strasznie mi głupio. Tak mało sobą reprezentuję, a próbuję się wtrynić pomiędzy takich wspaniałych ludzi jak ty.<br>Mnie też głupio, że tak mi pochlebiasz. <br>- Jak myślisz? Czy powinnam się z tego wycofać? <br>- Nie sądzę. - Teraz jego oczy stały się miodowe. A może złote. <br>- Paralotniarstwo jest sportem bardzo bezpiecznym dla ludzi rozważnych i mających daleko idąca odpowiedzialność za własne czyny. To trochę tak jak z balkonem na dwudziestym piętrze Oczywiście można z niego zlecieć na ziemie i się tam totalnie załatwić, ale każdy, kto wie co na balkonie wolno robić jest tam bezpieczny. Jak zaczniemy
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego