Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Podhalański
Nr: 3
Miejsce wydania: Zakopane
Rok: 1999
przyciągnąć turystów, więc nic dziwnego, że gazdówki pozbawione dodatkowych źródeł dochodu upadają i w oczach przybywa odłogów.
Dlatego uważam, że nie powinno się było dzielić Podhala na dwa powiaty, ani też nie ma żadnego uzasadnienia dalsze przymnażanie nowych atrakcji w Zakopanem, jak chociażby miasteczko wodne (nazwane "cysto po góralsku" Agua Parkiem!), kosztem zaniechania takiego chociażby projektu jak geotermalne "Cieplice Bańska - Szaflary".
Z takimi uwagami, propozycjami i obawami dzielili się przedstawiciele Bańskiej Niżnej i Szaflar - obie rady sołeckie, radni do gminy i powiatu, zarząd i wójt - w czasie wielogodzinnej narady poświęconej ocenie i zaopiniowaniu przedłożonych im propozycji poprowadzenia drugiej nitki "zakopianki" na
przyciągnąć turystów, więc nic dziwnego, że &lt;orig&gt;gazdówki&lt;/&gt; pozbawione dodatkowych źródeł dochodu upadają i w oczach przybywa odłogów.<br>Dlatego uważam, że nie powinno się było dzielić Podhala na dwa powiaty, ani też nie ma żadnego uzasadnienia dalsze przymnażanie nowych atrakcji w Zakopanem, jak chociażby miasteczko wodne (nazwane &lt;dialect&gt;"cysto po góralsku"&lt;/&gt; Agua Parkiem!), kosztem zaniechania takiego chociażby projektu jak geotermalne "Cieplice Bańska - Szaflary".<br>Z takimi uwagami, propozycjami i obawami dzielili się przedstawiciele Bańskiej Niżnej i Szaflar - obie rady sołeckie, radni do gminy i powiatu, zarząd i wójt - w czasie wielogodzinnej narady poświęconej ocenie i zaopiniowaniu przedłożonych im propozycji poprowadzenia drugiej nitki "zakopianki" na
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego