Typ tekstu: Książka
Autor: Andrzejewski Jerzy
Tytuł: Popiół i diament
Rok wydania: 1995
Rok powstania: 1948
zapytać o śmierć Marii, gdy w tym samym momencie rozmyślił się. Umarła. Cóż znaczyło, jak umarła? Żyła w pamięci tych, z którymi dzieliła wspólne i najtrudniejsze losy. Żyła w kobietach, które uratowała od zwątpienia i rozpaczy. To miało znaczenie. A jak umarła i co w swoich samotnych ostatnich chwilach przeżywała? Poczuł w sobie nagle od dawna nie zaznany spokój i pomyślał, że przemawiając na cmentarzu nie powiedział ani jednego słowa, które by nie znajdowało w nim najgłębszej wiary i nie było ożywione gorącą nadzieją.
Oparłszy się plecami o poręcz schodów postanowił wolno liczyć do sześćdziesięciu. Każdą cyfrę starał się akcentować w
zapytać o śmierć Marii, gdy w tym samym momencie rozmyślił się. Umarła. Cóż znaczyło, jak umarła? Żyła w pamięci tych, z którymi dzieliła wspólne i najtrudniejsze losy. Żyła w kobietach, które uratowała od zwątpienia i rozpaczy. To miało znaczenie. A jak umarła i co w swoich samotnych ostatnich chwilach przeżywała? Poczuł w sobie nagle od dawna nie zaznany spokój i pomyślał, że przemawiając na cmentarzu nie powiedział &lt;page nr=272&gt; ani jednego słowa, które by nie znajdowało w nim najgłębszej wiary i nie było ożywione gorącą nadzieją.<br>Oparłszy się plecami o poręcz schodów postanowił wolno liczyć do sześćdziesięciu. Każdą cyfrę starał się akcentować w
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego