Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Przekrój
Nr: 2926
Miejsce wydania: Kraków
Rok: 2001
85 lat.
Pokazuje swój dom. Przez małe okna wpada niewiele słonecznego światła. Na ziemi tylko cienka, miękka mata. Czy nie brak mu wygodnego łóżka? Nie wie, gdyż nie zna takiej potrzeby. Nigdy w życiu nie spał w łóżku. Idziemy nad pobliski potok. Opowiada o zmarłej żonie, o życiu, o drzewach. Pogodny i ciekawy świata, domaga się ode mnie wciąż nowych informacji. Tak rzadko ma okazję porozmawiać z kimś z daleka. Doskonale pamięta ostatnią tak egzotyczną wizytę - czterdzieści lat temu. Do San Sebastian przyjechała wtedy cudzoziemka z Holandii.
Wystarczy popatrzeć w jego niesamowite oczy, by odczytać wolę życia i radość, jaką daje
85 lat. <br>Pokazuje swój dom. Przez małe okna wpada niewiele słonecznego światła. Na ziemi tylko cienka, miękka mata. Czy nie brak mu wygodnego łóżka? Nie wie, gdyż nie zna takiej potrzeby. Nigdy w życiu nie spał w łóżku. Idziemy nad pobliski potok. Opowiada o zmarłej żonie, o życiu, o drzewach. Pogodny i ciekawy świata, domaga się ode mnie wciąż nowych informacji. Tak rzadko ma okazję porozmawiać z kimś z daleka. Doskonale pamięta ostatnią tak egzotyczną wizytę - czterdzieści lat temu. Do San Sebastian przyjechała wtedy cudzoziemka z Holandii. <br>Wystarczy popatrzeć w jego niesamowite oczy, by odczytać wolę życia i radość, jaką daje
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego