Stanach Zjednoczonych&lt;/&gt;.<br>&lt;au&gt;P.Ś.&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="news" sub="world" sex="mf"&gt;<br><br>&lt;tit&gt;&lt;name type="place"&gt;Pitcairn&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br><br>&lt;tit&gt;Udowodniono winę połowie mężczyzn&lt;/&gt;<br><br>&lt;tit&gt;Buntownicy z wyspy gwałtów&lt;/&gt;<br><br>Pamięć o buntownikach z "Bounty" jest na wyspie wciąż żywa. Kotwica z tego osiemnastowiecznego statku znajduje się na honorowym miejscu.<br><br>(C) AP<br><br>Na &lt;name type="place"&gt;Pitcairn&lt;/&gt;, jednej z najmniejszych zamieszkanych wysepek na świecie, zakończył się w poniedziałek głośny proces. Połowa mężczyzn została uznana za winnych licznych gwałtów.<br>Na wyspie mieszka zaledwie 47 osób, w tym 12 mężczyzn.<br>Skandal wybuchł w 1999 roku, kiedy sytuację na &lt;name type="place"&gt;Pitcairn&lt;/&gt; opisała brytyjska policjantka &lt;name type="person"&gt;Dea Birkett&lt;/&gt;, która spędziła tam parę miesięcy. Wyszło wtedy na jaw, że na wyspie panuje daleko posunięta rozwiązłość seksualna, a wśród