Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Kultura
Nr: 400-401
Miejsce wydania: Paryż
Rok: 1981
utrzymać się przy lejcach, bo taki jest wyrok geopolityki. Tak jak Kadar, Kania byłby więc skłonny powoli, poprzez ustępstwa i przekupstwo, doprowadzić do umocnienia aparatu, odbudowy dyktatury, zacząć penetrować, kontrolować, nadgryzać, a potem znormalizować "Solidarność" i zneutralizować, uśpić społeczeństwo.
Jasne, tak jak na Węgrzech po 56 roku, tak i w Polsce po 80, niektóre procesy są nieodwracalne. Ale, uwaga! powiadają zwolennicy idei kadaryzacyjnej, żadna partia komunistyczna nie może pod groźbą samobójstwa tolerować dwuwładzy, a do tego, cokolwiek by o tym oficjalnie mówiono, sprowadza się, z punktu widzenia tzw. marksizmu, zjawisko "Solidarność". Sytuacja musi więc wrócić do normy, to znaczy partia musi
utrzymać się przy lejcach, bo taki jest wyrok geopolityki. Tak jak Kadar, Kania byłby więc skłonny powoli, poprzez ustępstwa i przekupstwo, doprowadzić do umocnienia aparatu, odbudowy dyktatury, zacząć penetrować, kontrolować, nadgryzać, a potem znormalizować "Solidarność" i zneutralizować, uśpić społeczeństwo.<br>&lt;page nr=109&gt; Jasne, tak jak na Węgrzech po 56 roku, tak i w Polsce po 80, niektóre procesy są nieodwracalne. Ale, uwaga! powiadają zwolennicy idei &lt;orig&gt;kadaryzacyjnej&lt;/&gt;, żadna partia komunistyczna nie może pod groźbą samobójstwa tolerować dwuwładzy, a do tego, cokolwiek by o tym oficjalnie mówiono, sprowadza się, z punktu widzenia tzw. marksizmu, zjawisko "Solidarność". Sytuacja musi więc wrócić do normy, to znaczy partia musi
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego