Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Fakt
Nr: 02.06 (31)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
wchodziłem na boisko, 45 tysięcy kibiców na stojąco biło mi brawo. Pamiętali mnie.
Jednak uciekłeś z Porto do drugiej ligi hiszpańskiej, do Salamanki.
- To mój największy błąd w życiu. Poleciałem na kasę. Do dziś mam wyrzuty sumienia, że mając przygotowany kontrakt na dwa lata z Porto, z pazerności wybrałem Salamancę.
Potem było AEK Ateny, z którym musiałeś się sądzić o pieniądze.
- Prezes AEK, który teraz ma wyrok 12 lat więzienia, zaczął zawieszać zawodników. Jednego za to, że nie podpisał nowej umowy, drugiego za nadwagę. Mnie zawiesili, bo byłem... kontuzjowany. I nie chcieli mi przez ten czas płacić, mimo że kontrakt ich do
wchodziłem na boisko, 45 tysięcy kibiców na stojąco biło mi brawo. Pamiętali mnie.&lt;/&gt;<br>&lt;who15&gt;Jednak uciekłeś z Porto do drugiej ligi hiszpańskiej, do Salamanki.&lt;/&gt;<br>&lt;who16&gt;- To mój największy błąd w życiu. Poleciałem na kasę. Do dziś mam wyrzuty sumienia, że mając przygotowany kontrakt na dwa lata z Porto, z pazerności wybrałem Salamancę.&lt;/&gt;<br>&lt;who15&gt;Potem było AEK Ateny, z którym musiałeś się sądzić o pieniądze.&lt;/&gt;<br>&lt;who16&gt;- Prezes AEK, który teraz ma wyrok 12 lat więzienia, zaczął zawieszać zawodników. Jednego za to, że nie podpisał nowej umowy, drugiego za nadwagę. Mnie zawiesili, bo byłem... kontuzjowany. I nie chcieli mi przez ten czas płacić, mimo że kontrakt ich do
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego