będzie. Teraz zaczną wywalać z uczelni tych, których pańscy koledzy poaresztowali w czasie zajść. Potem zacznie się kampania przeciw rewizjonistom i wichrzycielom, w ich obronie pójdą inni. W końcu wykreujecie kilkunastu bohaterów i nie będzie innej rady, tylko zacząć z nimi rozmawiać. Albo wszystkich wyrzucić na zagraniczne stypendia.<br>- Interesująca hipoteza. Pozwoli pan, że zanotujemy pana uwagi? A zdaniem pana co trzeba by robić?<br>- Nic. Zapomnieć, że taki uniwersytet istnieje. Pozwolić, żeby dyskutowali ile chcą, żeby wysyłali memoriały do jakich chcą komitetów, do "Wolnej Europy"... Tak się nazywa, zdaje się, to radio, którego nikt w Polsce nie słucha poza garstką rewizjonistów i