Typ tekstu: Książka
Autor: Pankowski Marian
Tytuł: Nasze srebra
Rok wydania: 1995
Rok powstania: 1972
w gardło Tak sie pije po polsku. Cooo? Tony?
ANTEK Pan Patrik pije całkiem jak Polak... Pirrrsza klasa!
GOŚĆ I do swej towarzyszki A ty? Spróbuj. Luu-go. Nim co - już w brzuchu!
KOBIETA I łyka, chwyta ją straszny kaszel Nie! Nie! Więcej tak nie piję.
GOŚĆ II pije Brrr... Prędzej, czymś zakąsić.
ANTEK Próbujta, łazarze, uczta sie, póki czas... U nas ośmioletnie smyki dostają na Wielkanoc po kieliszku... To też od razu nie idzie... ale drugi raz - to już jak po maśle!
KOBIETA I niby oburzona Dziękuję za komplement... Jak widać nie mam jeszcze ośmiu lat. (do swego towarzysza) Wstydź
w gardło Tak sie pije po polsku. Cooo? Tony?<br>ANTEK Pan Patrik pije całkiem jak Polak... Pirrrsza klasa!<br>GOŚĆ I do swej towarzyszki A ty? Spróbuj. Luu-go. Nim co - już w brzuchu!<br>KOBIETA I łyka, chwyta ją straszny kaszel Nie! Nie! Więcej tak nie piję.<br>GOŚĆ II pije Brrr... Prędzej, czymś zakąsić.<br>ANTEK Próbujta, łazarze, uczta sie, póki czas... U nas ośmioletnie smyki dostają na Wielkanoc po kieliszku... To też od razu nie idzie... ale drugi raz - to już jak po maśle!<br>KOBIETA I niby oburzona Dziękuję za komplement... Jak widać nie mam jeszcze ośmiu lat. (do swego towarzysza) Wstydź
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego