materialną realność, podobnie jak tracą ją bohaterowie. Jest zamkiem księcia Poloniusa i miejscem Sądu Bożego, jest budowlą z jakimiś komnatami - a poprzez jego mury oczy wyobraźni widzą pejzaże odległe i pejzaże kosmiczne, zaś jakieś postacie czy duchy pojawiają się w nim i znikają, jakby bram i murów wcale nie było...<br>Przebojem inscenizacji romantycznego dramatu był pejzaż miejski. Był taki, jaki wyznaczała scena: najczęściej - plac, którego kształt odpowiada formie sceny teatru, otoczony domami, rozszerzony perspektywą ulic. Taki, jak w dramatach Hugo, jak w jego Lukrecji Borgii. W obrazie miasta szczególną nowością był tłum, fascynujący jako zjawisko od czasów rewolucji. Sceny zbiorowe ukazywały