Typ tekstu: Rozmowa bezpośrednia
Tytuł: Rozmowa o rodzinie
Rok powstania: 2001
problemem z okiem.
Tak tak. Wie pani, i to jest wszystko co mam.
A, pani , a a odwiedzają panią? Odwiedzają, bo ja kilkakrotnie jak...
Jutro ma przyjechać synowa.
Właśnie. Bo jak ja kilkakrotnie tu byłam, to widziałam, że pani gości ma.
Te kwiatki to właśnie od mojej wnuczki.
Przepiękne kwiaty.

Przepiękne kwiatki. Przepiękne. Wie pani, że...
Ja w ogóle nie wiedziałam, co to jest.
Tak, ale ja pani powiem, że dokąd nie dotknęłam, dotąd myślałam, że to są sztuczne kwiaty.
Tak, ja też myślałam.
A okazuje się, że to jest kompozycja prawdziwa i bardzo ładna zresztą.
Prawda, że ładna?
Śliczna, przepiękna
problemem z okiem. &lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;Tak tak. Wie pani, i to jest wszystko co mam. &lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt;A, pani &lt;gap&gt;, a a odwiedzają panią? Odwiedzają, bo ja kilkakrotnie jak... &lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;Jutro ma przyjechać synowa. &lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt;Właśnie. Bo jak ja kilkakrotnie tu byłam, to widziałam, że pani gości ma. &lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;Te kwiatki to właśnie od mojej wnuczki. &lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt;Przepiękne kwiaty. &lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;&lt;vocal desc="laugh"&gt; &lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt;Przepiękne kwiatki. Przepiękne. Wie pani, że... &lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;Ja w ogóle nie wiedziałam, co to jest. &lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt;Tak, ale ja pani powiem, że dokąd nie dotknęłam, dotąd myślałam, że to są sztuczne kwiaty. &lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;Tak, ja też myślałam. &lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt;A okazuje się, że to jest kompozycja prawdziwa i bardzo ładna zresztą. &lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;Prawda, że ładna? &lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt;Śliczna, przepiękna
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego