Typ tekstu: Książka
Autor: Gołaszewska Maria
Tytuł: Estetyka pięciu zmysłów
Rok wydania: 1997
Rok powstania: 1996
z powodu gęstych chmur, innym razem
doznajemy szczególnego upojenia z kategorii panteizmu, gdy blask
zachodu, jak zorza polarna, przywołuje wspaniałość świata i tego, co w
życiu indywidualnym jest najważniejsze. Silne blaski, fantastyczne barwy
wolno płynących chmur podświetlonych
ostatnimi promieniami słońca usprawiedliwiają chyba w pełni pojawiające
się wówczas doznanie wszechobejmującej wzniosłości.
Przychodzi noc. Raz, gdy jest pełnia, obserwujemy przy chmurnym
niebie grę chłodnego, płynącego światła, kiedy indziej, gdy jest nów,
patrzymy na rozgwieżdżony nieboskłon - czasem jest to milczące
zapatrzenie w gwiazdy, a czasem snucie marzeń o "wyspach samotności", o
kantowskim "prawo moralne we mnie, niebo rozgwieżdżone nade mną". Być
może, iż to
z powodu gęstych chmur, innym razem<br>doznajemy szczególnego upojenia z kategorii panteizmu, gdy blask<br>zachodu, jak zorza polarna, przywołuje wspaniałość świata i tego, co w<br>życiu indywidualnym jest najważniejsze. Silne blaski, fantastyczne barwy <br>wolno płynących chmur podświetlonych<br>ostatnimi promieniami słońca usprawiedliwiają chyba w pełni pojawiające<br>się wówczas doznanie wszechobejmującej wzniosłości.<br> Przychodzi noc. Raz, gdy jest pełnia, obserwujemy przy chmurnym<br>niebie grę chłodnego, płynącego światła, kiedy indziej, gdy jest nów,<br>patrzymy na rozgwieżdżony nieboskłon - czasem jest to milczące<br>zapatrzenie w gwiazdy, a czasem snucie marzeń o "wyspach samotności", o<br>kantowskim "prawo moralne we mnie, niebo rozgwieżdżone nade mną". Być<br>może, iż to
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego