Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Podhalański
Nr: 10
Miejsce wydania: Zakopane
Rok: 1999
opady śniegu, wiatr halny - bardzo utrudniała w minionym tygodniu zarówno turystykę jak i uprawianie narciarstwa w Tatrach. Warunki zmieniały się diametralnie prawie co dzień, więc trudno było zaplanować bezpieczne wyjście w wyższe partie gór.
3 marca, wykorzystując krótką poprawę pogody, ratownicy podjęli po raz kolejny próbę odnalezienia trójki turystów z Pułtuska. Pięciu ratowników zostało wywiezionych śmigłowcem w rejon Zmarzłego Stawu, skąd rozpoczęli przeszukiwanie Zawratowego Żlebu. Po wyjściu na Zawrat sprawdzano lawiniska, które po raz kolejny pojawiły się na stokach Małego Koziego Wierchu, Zawratu, Świnicy, Walentkowego i Gładkiego Wierchu. Poszukiwania nie przyniosły rezultatu. Wciąż dosypujący śnieg, silny wiatr zawiewający wszystkie nierówności, lawiny
opady śniegu, wiatr halny - bardzo utrudniała w minionym tygodniu zarówno turystykę jak i uprawianie narciarstwa w Tatrach. Warunki zmieniały się diametralnie prawie co dzień, więc trudno było zaplanować bezpieczne wyjście w wyższe partie gór.<br>3 marca, wykorzystując krótką poprawę pogody, ratownicy podjęli po raz kolejny próbę odnalezienia trójki turystów z Pułtuska. Pięciu ratowników zostało wywiezionych śmigłowcem w rejon Zmarzłego Stawu, skąd rozpoczęli przeszukiwanie Zawratowego Żlebu. Po wyjściu na Zawrat sprawdzano lawiniska, które po raz kolejny pojawiły się na stokach Małego Koziego Wierchu, Zawratu, Świnicy, Walentkowego i Gładkiego Wierchu. Poszukiwania nie przyniosły rezultatu. Wciąż dosypujący śnieg, silny wiatr zawiewający wszystkie nierówności, lawiny
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego