Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Detektyw
Nr: 3(151)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1999
Wstąpił do MO i w styczniu 1947 roku został przydzielony do służby w Komendzie Powiatowej. Jako szeregowy milicjant odbył krótkie przeszkolenie w plutonie operacyjnym i awansowano go na komendanta posterunku w Piaskach, potem kierował posterunkami w trzech innych miejscowościach.
Za wzorową służbę w utrwalaniu władzy ludowej był odznaczony i nagradzany. Puszczono w niepamięć jego wcześniejsze przewinienia, piętnowane karami pięciodniowego pobytu w areszcie i naganami partyjnymi: bezprawne używanie broni "w stanie podchmielonym", pijackie awantury, zagubienie amunicji do broni służbowej, wymuszanie wódki od obywateli itp. W roku 1968 odszedł ze służby milicyjnej "ze względu na zły stan zdrowia" i wiódł spokojne życie emeryta
Wstąpił do MO i w styczniu 1947 roku został przydzielony do służby w Komendzie Powiatowej. Jako szeregowy milicjant odbył krótkie przeszkolenie w plutonie operacyjnym i awansowano go na komendanta posterunku w Piaskach, potem kierował posterunkami w trzech innych miejscowościach.<br>Za wzorową służbę w utrwalaniu władzy ludowej był odznaczony i nagradzany. Puszczono w niepamięć jego wcześniejsze przewinienia, piętnowane karami pięciodniowego pobytu w areszcie i naganami partyjnymi: bezprawne używanie broni &lt;q&gt;"w stanie podchmielonym"&lt;/&gt;, pijackie awantury, zagubienie amunicji do broni służbowej, wymuszanie wódki od obywateli itp. W roku 1968 odszedł ze służby milicyjnej &lt;q&gt;"ze względu na zły stan zdrowia"&lt;/&gt; i wiódł spokojne życie emeryta
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego