Typ tekstu: Książka
Autor: Machulski Juliusz, Wereśniak Piotr, Zatorski Ryszard
Tytuł: Kiler
Rok: 1998
i jogging był. Po pierdlu to normalne. Wiktor przez trzy dni dymał po puszczy, jak dostał przepustkę.

TWARDZIEL 1
Po jakiej puszczy? Co ty ściemniasz?! To były Bory Tucholskie!

TWARDZIEL 2
Wszystko jedno. Ważne, że pan Kiler się wyluzował i możemy jechać dalej.

Zrezygnowany Kiler wsiada do samochodu.

Scena 27.

REZYDENCJA SIARY

Plener. Dzień

Granatowa lancia skręca z głównej szosy w wąską, boczną dróżkę. Po chwili dojeżdża do wysokiego muru i ciężkiej stalowej bramy. OCHRONIARZ z pistoletem automatycznym gotowym do strzału otwiera bramę i z uśmiechem wita Kilera, Kiler nerwowo przełyka ślinę. Czuje się niezbyt pewnie. Żwirową aleją jadą jeszcze chwilę
i jogging był. Po pierdlu to normalne. Wiktor przez trzy dni dymał po puszczy, jak dostał przepustkę.<br><br>TWARDZIEL 1<br>Po jakiej puszczy? Co ty ściemniasz?! To były Bory Tucholskie!<br><br>TWARDZIEL 2<br>Wszystko jedno. Ważne, że pan Kiler się wyluzował i możemy jechać dalej.<br><br>Zrezygnowany Kiler wsiada do samochodu.<br><br>Scena 27.<br><br>REZYDENCJA SIARY<br><br>Plener. Dzień<br><br>Granatowa lancia skręca z głównej szosy w wąską, boczną dróżkę. Po chwili dojeżdża do wysokiego muru i ciężkiej stalowej bramy. OCHRONIARZ z pistoletem automatycznym gotowym do strzału otwiera bramę i z uśmiechem wita Kilera, Kiler nerwowo przełyka ślinę. Czuje się niezbyt pewnie. Żwirową aleją jadą jeszcze chwilę
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego