Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Cosmopolitan
Nr: 11.98
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1998
kwestię ze swoim rywalem zza ściany. Dokładnie pół godziny później wraca do firmy. Z dokładnością co do minuty! Jego punktualność cię przeraża? Zajrzyj do jego notesu, a twoje przerażenie osiągnie apogeum. Przy godzinie 22:00 zauważysz swoje nabazgrane imię. Oczko niżej, na pozycji 22:30 ujrzysz adnotację dotyczącą "telefonu do Rafała w sprawie raportu sprzedaży".
- Mam wrażenie, że życie Sebastiana jest zaplanowane co do minuty - mówi Monika, 22-letnia studentka zarządzania. - Ma wyliczony czas na życie towarzyskie, wypoczynek, rodzinę. Mój facet uważa, że chaos w życiu jest jednoznaczny z klęską, więc on na wszelki wypadek zaplanował prawie cały przyszły rok. Trochę
kwestię ze swoim rywalem zza ściany. Dokładnie pół godziny później wraca do firmy. Z dokładnością co do minuty! Jego punktualność cię przeraża? Zajrzyj do jego notesu, a twoje przerażenie osiągnie apogeum. Przy godzinie 22:00 zauważysz swoje nabazgrane imię. Oczko niżej, na pozycji 22:30 ujrzysz adnotację dotyczącą "telefonu do Rafała w sprawie raportu sprzedaży". <br>- Mam wrażenie, że życie Sebastiana jest zaplanowane co do minuty - mówi Monika, 22-letnia studentka zarządzania. - Ma wyliczony czas na życie towarzyskie, wypoczynek, rodzinę. Mój facet uważa, że chaos w życiu jest jednoznaczny z klęską, więc on na wszelki wypadek zaplanował prawie cały przyszły rok. Trochę
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego