letzte Stundlein" - tak się wyraził przed sądem. Dziewczynie, która płakała, powiedział, jesteś za słaba do pracy, poślę cię do Himmelskommando. Wśród wybranych znalazł się Majorek i został ordnerem, skurwysynem. Pan Altman w ostatniej chwili wyreklamował Theę, że tak pięknie mówi i pisze po niemiecku, że przyda się w biurach, a Rafał i Lola pojechali. I pan Altman pojechał, bo sam sobie nie mógł dopomóc. Zabrała ich ukraińska czarna policja ciężarówkami do bronickiego lasu. Kazali im się rozebrać do naga, odzież przywieźli z powrotem, do magazynu. Żydowskie dziewczyny, które im myły podłogi i czyściły buty, gdy wracali pijani z Bronicy, słyszały, jak