Typ tekstu: Książka
Autor: Choromański Michał
Tytuł: Zazdrość i medycyna
Rok wydania: 1979
Rok powstania: 1933
o co chodzi - odpowiedziała wszakże wiesz o tym, że zrobię wszystko co każesz. Nie mam już żadnej woli... Powiedz więc, czego chcesz, i wszystko zrobię...

Na ogół przyzwyczajony do kobiecych łez, w tym wypadku był zaskoczony. Zwykle kobiece łzy są związane z jakimś wyraźnym celem, są poniekąd utylitarne, ale łzy Rebeki wydawały się całkiem bezprzedmiotowe i bezcelowe. Więc o ile chirurg odnosił się przedtem do płaczu niechętnie, podejrzliwie i sceptycznie, o tyle teraz odniósł się do niego poważnie i z poszanowaniem. Pochylił się ku jej skroniom i zaczął scałowywać słone, niepojęte krople. Ręce Rebeki leżały wzdłuż kołdry nieruchomo, ale potem jedna
o co chodzi - odpowiedziała wszakże wiesz o tym, że zrobię wszystko co każesz. Nie mam już żadnej woli... Powiedz więc, czego chcesz, i wszystko zrobię...<br>&lt;gap reason="sampling"&gt;<br>Na ogół przyzwyczajony do kobiecych łez, w tym wypadku był zaskoczony. Zwykle kobiece łzy są związane z jakimś wyraźnym celem, są poniekąd utylitarne, ale łzy Rebeki wydawały się całkiem bezprzedmiotowe i bezcelowe. Więc o ile chirurg odnosił się przedtem do płaczu niechętnie, podejrzliwie i sceptycznie, o tyle teraz odniósł się do niego poważnie i z poszanowaniem. Pochylił się ku jej skroniom i zaczął scałowywać słone, niepojęte krople. Ręce Rebeki leżały wzdłuż kołdry nieruchomo, ale potem jedna
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego